EDUKUJEMY POKOLENIA
ABY RAZEM TWORZYĆ DOBRE ŚRODOWISKO
EGZEKWUJEMY PRAWA
ZWIERZĄT GOSPODARSKICH
CHRONIMY
ZAGROŻONE GATUNKI
Szpinak z pewnością nie jest ulubioną jadalną rośliną dzieci. Jako młody chłopak, kiedy na stołówce szkolnej widziałem, że jakaś część ziemniaków została umorusana zieloną mazią, odgradzałem ją widelcem od reszty obiadu. Dziś jestem jego wielkim miłośnikiem i mógłbym dodawać go do każdego posiłku. Czy tak bardzo zmienił mi się smak? Czy może to kwestia przygotowania i doprawienia lub tego, jak prezentował się na talerzu? A może to wypadkowa wszystkich tych czynników. Tak czy inaczej jego obecnośc w diecie ma znaczący wpływ na nasze zdrowie. Opowiem więc o jego zaletach.
Mimo występowaia wielu gatunków, na niemalże całym świecie, w tym w Polsce, uprawiany jest szpinak warzywny. Największym jego producentem na świecie są Chiny (86% światowej produkcji), które kolejne miejsca na podium (USA oraz Japonię) dosłownie biją na głowę. Jest on cenionym źródłem białka, błonnika, karotenoidów, soli mineralnych oraz wielu witamin, jak witamina B, C, E oraz K. Liczne badania dowiodło, iż dzięki zawartości przeciwutleniaczy, wykazuje on działania przeciwmiażdżycowe oraz przeciwnowotworowe. Zielone liście szpinaku zaleca się podawać kobietom w ciąży, gdyż zawarty w nim kwas foliowy zapobiega uszkodzeniom układu nerwowego płodu oraz chroni przed chorobami układu krążęnia. Istotne działania wyżej wymienionych witamin to między innymi dobry wpływ na krzepliwość krwi, obniżanie poziomu cholesterolu czy opóźnianie starzenia się komórek.
By zachować walory smakowe ale również wartości odżywcze, niezwykle istotne jest jego odpowiednie przygotowanie. Oczywiście, najwięcej mikroelementów można przyswoić w świeżych, zielonych liściach szpinaku, dlatego w sezonie lepiej unikać mrożonek. Oczywiście nie jest tak, że mrożonki są całkowicie pozbawione żelaza, fosforu, czy innych cennych minerałów, jednak na pewno mają ich minej. Im dłużej również przetrzymujemy szpinak w niskich temperaturach, tym bardziej pozbawiamy go białka. A też mrożonka mrożonce nie równa.
Okres wegetacji szpinaku nie przekracza 60 dni, toteż może być uprawiany w różnych okresach wegetaycjnych. Najlepiej rośnie jednak w temperaturze od 16 do 18 stopni. Gdybyśmy chcieli sami wyhodować sobie świeży szpinak, warto pamiętać o odpowiednio najwilżonej glebie, jednak nie przesadnie, gdyż zbyt namiętne podlewanie może doprowadzić do gnicia jego liści. Nie kiełkuje w wysokich temperaturach, ale też znosi mrozy nawet do siedmiu stopni poniżej zera. Po jego zerwaniu, powinniśmy ja najszybciej umieścić go w lodówce, by zapobiec jego więdnięciu.
W kuchni szpinak jest niezwykle przyjaznym warzywem. Bardzo smaczny, łatwy do przygotowania i cudownie łączący się z innymi smakami. W sałatkach warto podawać go z serami, zwłaszcza z serem feta lub pleśniowym. Pasuje również do wielu owoców. Jeśli decydujemy się na podawanie go na ciepło, istotne jest doprawienie go nie tylko solą i pieprzem, ale również czosnkiem, który (w moim osobistym przekonaniu) jest nierozłącznym towarzyszem szpinaku.
Smacznego 🙂